NotInPortland napisał(a):Czy istnieją jakieś instrumenty muzyczne, które nie będą działać w stanie nieważkości?
Jeśli weźmiemy pod uwagę klasyfikację instrumentów wg Hornbostela-Sachsa, to imho jedynie niektóre idiofony pocierane (np. harfa szklana, czyli szklanki wypełnione cieczą) mogłyby nie być zdolne do użytku, z racji tego, że cząsteczki wody w stanie nieważkości dążą do tworzenia większego menisku wypukłego (siły kohezji mają większe znaczenie niż w polu grawitacyjnym*).
Chociaż powinna być możliwa gra na nich, jedynie należałoby inaczej skonfigurować instrument (wziąć mniejsze szklanki i ponownie wyskalować w stanie nieważkości).
*edit: tak, tak, chodzi mi o nierównoważenie się sił, oczywiście
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
