Oto odpowiedzi:
1. Etnolekt wilamowicki (lub wilamowski). Po drugiej wojnie światowej bardzo źle się kojarzył, ponieważ okolicznym mieszkańcom przypominał niemiecki. Z tego powodu dopuszczali się często agresji w stosunku do Wilamowiczan, w tym gwałtów na kobietach. Mężczyzn zresztą wielu wtedy nie było, ponieważ dużo ich zostało przymusowo wcielonych do niemieckiej armii i nigdy nie wróciło z frontu. Wilamowiczanie zwrócili się więc do władz z prośbą o zakazanie ich języka i podobno potrafili nawet donosić, kiedy słyszeli, że ktoś się nim posługuje.
2. Njord. Został mężem olbrzymki Skadi, która przybyła do bogów po zadośćuczynienie za śmierć swojego ojca. Zgodziła się na małżeństwo z jednym z bogów, którego miała sobie wybrać z zasłoniętymi oczami, dotykając stóp. Skadi tak naprawdę leciała na pięknego Baldra i wydawało się, że stopy będzie miał tak samo piękne jak resztę. Okazało się jednak, że miłe w dotyku stopy należą do Njorda, opiekuna spokojnego morza. Oto przykład zbawiennego wpływu morskiej wody i peelingu z piasku.
3. Święty Hallvard, patron Oslo.
4. Robert III d'Artois, drący koty ze swoją stryjną Mahaut. Jeden z głównych bohaterów "Królów przeklętych" Druona.
5. Kolor izabelowy albo izabelowaty. Nazwa wywodzi się niby od imienia królowej Izabeli Kastylijskiej, która miała ślubować, że nie zmieni bielizny, póki nie zdobędzie Grenady. Po jakimś czasie koszula przybrała taki właśnie kolor. Według innej wersji chodziło o Izabelę Klarę Eugenię Habsburg i oblężenie Ostendy.
Neuromanta i Machefi mają po 11 punktów.
1. Etnolekt wilamowicki (lub wilamowski). Po drugiej wojnie światowej bardzo źle się kojarzył, ponieważ okolicznym mieszkańcom przypominał niemiecki. Z tego powodu dopuszczali się często agresji w stosunku do Wilamowiczan, w tym gwałtów na kobietach. Mężczyzn zresztą wielu wtedy nie było, ponieważ dużo ich zostało przymusowo wcielonych do niemieckiej armii i nigdy nie wróciło z frontu. Wilamowiczanie zwrócili się więc do władz z prośbą o zakazanie ich języka i podobno potrafili nawet donosić, kiedy słyszeli, że ktoś się nim posługuje.
2. Njord. Został mężem olbrzymki Skadi, która przybyła do bogów po zadośćuczynienie za śmierć swojego ojca. Zgodziła się na małżeństwo z jednym z bogów, którego miała sobie wybrać z zasłoniętymi oczami, dotykając stóp. Skadi tak naprawdę leciała na pięknego Baldra i wydawało się, że stopy będzie miał tak samo piękne jak resztę. Okazało się jednak, że miłe w dotyku stopy należą do Njorda, opiekuna spokojnego morza. Oto przykład zbawiennego wpływu morskiej wody i peelingu z piasku.
3. Święty Hallvard, patron Oslo.
4. Robert III d'Artois, drący koty ze swoją stryjną Mahaut. Jeden z głównych bohaterów "Królów przeklętych" Druona.
5. Kolor izabelowy albo izabelowaty. Nazwa wywodzi się niby od imienia królowej Izabeli Kastylijskiej, która miała ślubować, że nie zmieni bielizny, póki nie zdobędzie Grenady. Po jakimś czasie koszula przybrała taki właśnie kolor. Według innej wersji chodziło o Izabelę Klarę Eugenię Habsburg i oblężenie Ostendy.
Neuromanta i Machefi mają po 11 punktów.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

