Neuromancer napisał(a):Im bliżej pieca tym cieplej. A z nachyleniem osi Ziemi i wędrówka wokół Słońca jest jak z zabawką - bąkiem nachylenie osi jest stałe, ale wraz z ruchem obiegowym po orbicie "przechyla się" i zmienia się obszar nasłoneczniony. No a o jakie strony Ci chodzi.
No to właśnie piszę o tym, że zróżnicowanie ilości ciepła na różnych szerokościach właśnie zależy od pozycji na orbicie - ale wynika nie z odległości do Słońca ale właśnie z nachylenia osi obrotu do płaszczyzny orbity. Zmiany ilości ciepła wynikające z aphelium/peryhelium nawet jeżeli jakieś będą to będą stałe dla każdej szerokości.

