Twierdzę, że jedne z nich są powszechnie uważane za odrażajace przykłady zezwierzęcenia pogan, a drugie za usprawiedliwone akty sprawiedliwości zebrane w Dobrej Księdze, którą daje się dzieciom, przysięga z ręką na niej w sądach i zgodnie z nią przelewa swoje uprzedzenia na prawo cywilne. Debata kto był gorszy aż tak bardzo mnie nie interesuje.
Bóg nie ma z tym nic wspólnego. W ogóle nie ma go we Francji o tej porze roku.

