Raziel napisał(a):Odrzucamy etykę opartą na religii i opartą na prawie naturalnym. Masz może upatrzoną którąś z pozostałych, która nadaje się do wymienionych w moim poprzednim poście problemów?Może utylitaryzm?
Cytat:Tak, ale jak zastosować tę zasadę do opisanego problemu z transfuzją? Zakładamy, że większość społeczeństwa wierzy w jej szkodliwość dla ogółu. Można powiedzieć, że skoro Bóg nie jest udowodniony naukowo, to trzeba zabronić społeczeństwu decydowania o tym na podstawie wiary w Boga. Jednak cała nauka też wymaga przyjęcia pewnych podstaw na wiarę.Ja bym dał wolny wybór decydowania o sobie. Sprawa przykładowo dzieci (opieka państwa) - zasada ratowania życia. Krew od innych, jeżeli rodzina nie chce dać. A jak nie ma, to dziecko ginie.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

