KK to samo zło. A źródło zła tkwi w Watykanie. Nowy papież coś tam próbuje zrobić ale to bardziej wygląda na marketing niż realne działanie.
Nie jednego papieża zamordowali więc nie zazdroszczę pozycji.
Tego się nie da już uratować moim zdaniem. A to co wyprawiają w takim Chile czy na Filipinach przechodzi ludzkie pojęcie.
Nie odważyliby się w Europie ale w tamtych rejonach sobie pozwalają.
Nie jednego papieża zamordowali więc nie zazdroszczę pozycji.
Tego się nie da już uratować moim zdaniem. A to co wyprawiają w takim Chile czy na Filipinach przechodzi ludzkie pojęcie.
Nie odważyliby się w Europie ale w tamtych rejonach sobie pozwalają.


