Z kina lekkiego, głupiego i przyjemnego mogę polecić Władcę Lalek z dowolnym numerkiem. Nic tak nie uprzyjemnia wieczoru jak widok nazistów mordowanych przez kukiełki
Sebastian Flak
|
Kino lekkie i przyjemne, czyli mniej ambitny film
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|