Socjopapa napisał(a):Jak więc wyjaśnisz, że mamy więcej niż jednego operatora a UKE jednak żadnego nie stworzyło? A przejściowo mieliśmy ich nawet więcej. Chyba kłócisz się z rzeczywistością w której decydenci jednak uznali, że jest to ekonomicznie uzasadnione.
Regulator czyli UKE prowadzi przetargi na częstotliwości. W tychże przetargach są warunki, które w konkurencji wolnorynkowej nie byłyby brane pod uwagę - np. liczba nadajników na obszarach wiejskich. UKE nie dopuszcza również do sytuacji, w której wszystkie częstotliwości przypadną jednemu podmiotowi. W tym sensie regulator jest powodem dla którego operatorów jest kilku.
Cytat:Szpiegostwo o którym wiemy, czyli z definicji szpiegostwo nieudolne. No i nie odniosłeś się do drugiej części mojej wypowiedzi, która nie dotyczyła przestępstw.Szpiegostwo nieudolne jest proporcjonalne do całości szpiegostwa. Co do drugiej części to się zgodzę, że by się dogadali pod warunkiem, że ich siła rynkowa byłaby zbliżona, co nie jest takie oczywiste przy braku regulacji.
Cytat:Czyli to byłoby dobre (i to tylko przejściowo) dla owego monopolisty a nie dla biznesu.Oczywiście, że dla monopolisty. Co masz na myśli przez "dobre dla biznesu"? Jakiego biznesu? Jeżeli chodzi o inne podmioty gospodarcze to by się dostosowały. I tak jest monopol na niektóre podstawowe środki produkcji np. prąd czy wodę i biznes z tym żyje.
Cytat:W jaki sposób regulator stworzył wszystkich operatorów, których mamy albo mieliśmy? Tym operator się jednak nie zajmuje a operatorów mamy więcej niż dwóch.Już odpowiedziałem - poprzez regulację rynku częstotliwości.
Cytat:Stwierdzasz abstrakcyjnie bez oparcia o konkretny stan faktyczny, w którym jednak ktoś zdecydował, że warto zainwestować pieniądze tutaj.Konkretny stan faktyczny jest taki, że rynek GSM jest regulowany. Na rynkach nieregulowanych o wysokiej kapitałochłonności jest dokładnie tak jak stwierdziłem.
Cytat:OK. Dlaczego miałbym się cieszyć z tego, że finansuję nieudolne (Twoim zdaniem) przedsięwzięcie?Nie pisałem, że nieudolne. Rynek jest regulowany więc finansujesz konkurencję, która na wolnym rynku nie miałaby szans. Gdyby rynek nie był regulowany Twoje pieniądze trafiłyby do monopolisty. Dla mnie nie ma większej różnicy, kto zabiera moje pieniądze, ważne że je zabiera. Z regulatorem jest przynajmniej szansa, że poprzez sztuczne wytworzenie konkurencji w długim okresie czasu zapłacę mniej.
Cytat:Czyli operator by się nie pojawił, gdybyśmy go przymusowo nie finansowali - rozumiem więc, że Twoim zdaniem UKE powinno jeszcze paru takich operatorów wstawić? Nieważne, że sami nie potrafią się utrzymać na rynku i trzeba ich na siłę utrzymywać - ważne, że są.W końcu się utrzymają - vide P4 po 7 latach działalności nie jest już dotowane. Gdyby nie dotacja na rozruch operatorów byłoby 3. Jaki miało wpływ wejście 4 operatora na rynek na ceny innych operatorów - pozostawiam to Twojej ocenie.
Cytat:A swoją drogą, skąd wiesz, że by się pojawił - o ile wiem najpierw powstał Play a potem nastąpiło dofinansowanie poprzez regulację stawek MTR.No tak było, najpierw pojawił się operator a asymetrię stawek ustalono jak już był. Odstęp czasowy to niecały rok (marzec 2007-styczeń 2008).
Cytat:A skoro się nie opłaca to konsumenci nie mogą być tak łupieni, jak sugerujesz.Nie opłaca się inwestować w takie branże, bo można w inne. Skoro ktoś już opanował dany rynek to lepszą strategią jest poszukiwanie nowych albo konkurowanie na tych rynek gdzie jest mniej kapitałochłonne.
Cytat:Trudno się konkuruje z podmiotem dofinansowanym przez państwo - sam to powyżej pisałeś.Gdzie tak pisałem?
Cytat:Z osobowych źródeł informacjiNie wątpię, że jest to teza logiczna. Nie znam jednak danych, które by tę tezę potwierdzały.. Wątpisz, że im dłuższa lista wymagań regulatora tym dłuższe i szersze badania, a co za tym idzie większe koszty?
Cytat:Na wolnym rynku nie dofinansowałbym przymusowo nieudolne przedsięwzięcia - to już jest korzyść.Płaciłbyś tyle samo albo więcej monopoliście. Poza moralną satysfakcją z faktu wolnorynkowości, pieniędzy by Ci od tego nie przybyło.
I live to the day I die
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie
I live to the day I cry
I'm dead the day I lie


. Wątpisz, że im dłuższa lista wymagań regulatora tym dłuższe i szersze badania, a co za tym idzie większe koszty?