Ale się rodzinna atmosfera zrobiła :lol2:
Ahawa nie jest żadnym geniuszem (geniuszką? głupio brzmi, chrzanić równouprawnienie
) tylko swego czasu uważała, że historia będzie jej potrzebna w dalszej edukacji/życiu zawodowym (po czym zmieniła zdanie i się zgermanizowała
).
Pytania postaram się ułożyć do czwartku, bo akurat środy stoją u mnie pod znakiem przodownictwa pracy
Btw Bury Wilku a w styczniu 95' cóżeś robił?
Ahawa nie jest żadnym geniuszem (geniuszką? głupio brzmi, chrzanić równouprawnienie
) tylko swego czasu uważała, że historia będzie jej potrzebna w dalszej edukacji/życiu zawodowym (po czym zmieniła zdanie i się zgermanizowała
). Pytania postaram się ułożyć do czwartku, bo akurat środy stoją u mnie pod znakiem przodownictwa pracy

Btw Bury Wilku a w styczniu 95' cóżeś robił?

