Avx napisał(a):Przepraszam, długość edukacji o programie regulowanym przez państwo. Na jedno wychodzi.No i znowu nietrafiony
Mean years of schoolling to po prostu przeciętna liczba lat 25-latka spędzonych na edukacji (nie tylko szkolnej).
A z perspektywy dobrobytu ekonomicznego takie dane mają określony sens:
NBER Working Paper No. 15902 napisał(a):Many observers have emphasized the crucial importance of human capital, particularly as attained through education, to economic progress (Lucas, 1988 and Mankiw, Romer and Weil, 1992). An abundance of well-educated people goes along with a high level of labor productivity. It also implies larger numbers of more skilled workers and greater ability to absorb advanced technology from developed countries. The level and distribution of educational attainment also have impact on social outcomes, such as child mortality, fertility, education of children, and income distribution (see for example Barro and Lee, 1994; de Gregorio and Lee, 2002; Breierova and Duflo, 2004; Cutler et al., 2006).http://www.nber.org/papers/w15902.pdf?new_window=1
Kontestator napisał(a):Gdyż jak wykazał trystero wydatki rządowe ogólnie praktycznie nie mają żadnego wpływu na wynik ogólny IEF.Mają z definicji metodologicznej, bo są wliczane w zwykłą średnią arytmetyczną, która określa ostateczny wynik.
Korelacji z końcowym rezultatem nie liczyłem, ale jeśli nawet jest bliska zeru, to znaczy, że wolność gospodarczą należy rozdzielać od struktury dochodowej państwa i od wielkości budżetu tegoż. IEF w rzeczywistości tego właśnie dowodzi. To znaczy mogą istnieć kraje o "dużym" rządzie, w których jednocześnie wolność gospodarcza stoi na wysokim poziomie, a więc łatwo prowadzi się biznes, dochodzi roszczeń na drodze cywilnej, chroni własność prywatną, a także bezproblemowo się inwestuje i handluje różnymi towarami.
Cytat:No i na zdrowy rozsądek. Wychodzi Ci na to, że Dania jest mega wolnorynkowa(chociaż taka nie jest) i ma małe rozwarstwienie społeczne. Ale jest to wynik tego, że jest wolnorynkowa(chociaż taka nie jest) czy tego, że ma ogromne wydatki na cele socjalne?Na to odpowiedział już trafnie Dziad.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
