Nie straszny mi Admin, Fizyk ponury,
Nie boję się gdy Cawboy sięga do kabury,
Ja jestem Hastur, dzielny niczym puma
kiep ten, kto tego nie kuma
ref.:Oj dana, dana
na bana poczekam do rana
Nie będzie mi nikt języka wiązał
rzeknę co mam rzec
i ścieżką bana będę podążał
by rano na logowaniu lec
ref.: (powtórzyć dwa razy)
Nie boję się gdy Cawboy sięga do kabury,
Ja jestem Hastur, dzielny niczym puma
kiep ten, kto tego nie kuma
ref.:Oj dana, dana
na bana poczekam do rana
Nie będzie mi nikt języka wiązał
rzeknę co mam rzec
i ścieżką bana będę podążał
by rano na logowaniu lec
ref.: (powtórzyć dwa razy)
