Czyli dorośli ludzie mają potakiwać? To ich cecha, domena?
Tak zwane pyskowanie to krytyka a takie myślenie pozwala odnaleźć luki w czyimś myśleniu.
W sumie na dobrą sprawę mogę teraz napisać, że wyzywanie kojarzyło mi się raczej z ludźmi młodszymi, dziećmi właśnie.
Natomiast walka na argumenty to domena dorosłych.
Na prawdę masz 28 lat?
No ja też nie przeszkadzam.
I nie będzie to moje ostatnie słowo, zamierzam jeszcze tu pisać.
Tak zwane pyskowanie to krytyka a takie myślenie pozwala odnaleźć luki w czyimś myśleniu.
W sumie na dobrą sprawę mogę teraz napisać, że wyzywanie kojarzyło mi się raczej z ludźmi młodszymi, dziećmi właśnie.
Natomiast walka na argumenty to domena dorosłych.
Na prawdę masz 28 lat?
No ja też nie przeszkadzam.
I nie będzie to moje ostatnie słowo, zamierzam jeszcze tu pisać.
Nie gań innych ani nie potępiaj ich. Bądź ostrożny tylko w swoim braku szczerości.
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?
Czemu "Alfy i Omegi" nie mają własnego życia i przejmują się co w sieci piszczy?

