mx1 napisał(a):Ale kto by wybulił kasę na stawianie zagłuszaczy, które oprócz zagłuszania nie przynoszą żadnego zysku?
Ten kto chciałby zarobić na rynku telekomów, a nie mógłby się dogadać z tym, który był pierwszy.
mx1 napisał(a):Poza tym zagłuszanie to kryminał, taki sam jak rozbijanie witryn sklepowych. Nikt kto prowadzi biznes nie stosuje takich metod, chyba że mówimy o jakiejś Somalii.
Szpiegostwo przemysłowe to też kryminał, a jednak nie jest zjawiskiem niespotykanym. A w ostateczności mogłoby się okazać, że są sobie nadajniki spółki A i spółki B i nawzajem się zagłuszają utrudniając sobie życie - to byłoby trudno uznać za kryminał, a zmusiłoby do dogadania się.
mx1 napisał(a):Z punktu widzenia biznesu jakby był monopol to było najlepiej.
No raczej przeciwnie.
mx1 napisał(a):Bariera wejścia na rynek telko jest na tyle duża, że jest to realny scenariusz.
Jeśli jest rynek na którym da się zarobić (a na monopolistycznym rynku teleko dałoby się bardzo dobrze zarobić), to w końcu zbiorą się gotowi zainwestować, żeby zdobyć swój kawałek tortu. Bariery wejścia na rynek są duże niezależnie od regulatorów, a jednak nie mamy tylko jednego operatora.
mx1 napisał(a):P4 (Play) nie miałby szans w konkurowaniu z pozostałymi operatorami, gdyby nie sztuczne subsydiowanie przez regulacje.
Stwierdzasz tak na jakiej podstawie? A jeśli tak jest to dlaczego mam się cieszyć z tego, że finansuję nieudolne przedsięwzięcie?
mx1 napisał(a):Duże samoloty pasażerskie - Boeing i Airbus.
OK, faktycznie. I co w tym złego? Najwyraźniej brak jest chętnych do tego tortu.
Aha, no i źródło takiego stanu rzeczy:
http://en.wikipedia.org/wiki/Competition...and_Boeing Poczytaj część zatytułowaną "Controversies".
mx1 napisał(a):Jeżeli chodzi o leki to w przypadku leków generycznych konkurencja istotnie jest, bo bariera wejścia na rynek jest niska. Ale w przypadku leków innowacyjnych, które wymagają dużych nakładów na testy i badania sytuacja jest inna - dominują tu duże koncerny.
Ale nie jeden czy dwa. I znowu pytanie: co w tym złego? Za leki na choroby występujące "powszechnie" trzeba płacić po kilka kafli? Jakie konkretnie negatywne skutki ma ten stan rzeczy?
mx1 napisał(a):Nie - barierą są koszty jakie trzeba ponieść na badania.
A owe koszty rosną wraz z coraz to nowymi wymogami regulatorów i czasochłonnością rejestracji.
mx1 napisał(a):Nadal nie rozumiem.
Zrozumiałem, że uważasz fakt, iż na wolnym rynku ktoś nie zwolni częstotliwości, za niepożądany efekt. Jak się okazuje nie występuje to też w sytuacji absencji wolnego rynku i nie uważasz tego za wadę tego systemu. W konsekwencji, fakt, że na wolnym rynku ktoś nie zwolni częstotliwości nie jest żadną wadą wolnego rynku telekomów.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
