http://www.pb.pl/3450281,29624,polski-so...na-swiecie
Ogromny cios dla zwolenników Szwedzkiego modelu.
"Po uwzględnieniu wpływu polityki państwa współczynnik obniża się jednak do 36 proc., co oznacza że nierówności w Polsce są mniejsze niż w słynącej z hojnej polityki społecznej Norwegii. Najbardziej zaskakujące jest jednak to, że to największa redukcja wśród wszystkich badanych krajów. Polski socjal zmniejsza nierówności społeczne aż o 45 proc., podczas gdy na przykład szwedzki „tylko” o 42 proc."
Powinni się ucieszyć wszyscy, którzy sądzą, że nierówności dochodów to coś z czym należy walczyć. Tak na prawdę jednak dane te uderzają najbardziej w mit pracodawcy bogacza-wyzyskiwacza. Nie są oni wcale tak bogaci jak wydaje się darmozjadom ze związków. A uwzględniając stosunek dochodów "wyzyskują" podobnie jak pracodawcy w Niemczech, Anglii czy Irlandii.
Ogromny cios dla zwolenników Szwedzkiego modelu.

"Po uwzględnieniu wpływu polityki państwa współczynnik obniża się jednak do 36 proc., co oznacza że nierówności w Polsce są mniejsze niż w słynącej z hojnej polityki społecznej Norwegii. Najbardziej zaskakujące jest jednak to, że to największa redukcja wśród wszystkich badanych krajów. Polski socjal zmniejsza nierówności społeczne aż o 45 proc., podczas gdy na przykład szwedzki „tylko” o 42 proc."
Powinni się ucieszyć wszyscy, którzy sądzą, że nierówności dochodów to coś z czym należy walczyć. Tak na prawdę jednak dane te uderzają najbardziej w mit pracodawcy bogacza-wyzyskiwacza. Nie są oni wcale tak bogaci jak wydaje się darmozjadom ze związków. A uwzględniając stosunek dochodów "wyzyskują" podobnie jak pracodawcy w Niemczech, Anglii czy Irlandii.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

