A teraz taki mniej lub bardziej fikcyjny scenariusz, na Ukrainie zaczną się jeszcze większe rozruchy i zamieszki, rząd będzie się obawiał siłowego obalenia, ze wschodu z bratnią pomocą przyjdą Ruscy, po kilku tygodniach/miesiącach możliwych walk dojdzie do oderwania części wschodniej, uchodzącej za bardziej prorosyjską i utworzony tam zostanie kraj w stylu Osetii Północnej i Abchazji, żeby po jakimś czasie całkiem go włączyć do Federacji. Część zachodnia będzie musiała zgodzić się na wszystko co Unia zaoferuje i po jakimś czasie zostanie włączona do wspólnoty.
"War, War never changes"
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
"Jako że jesteś obywatelem demokratycznego kraju powinieneś wiedzieć że twój głos nic nie znaczy".
Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

