byczydzien napisał(a):Zdecyduj sie pilaster, czy ssawy sa potzebne do deuteru, czy do terraformowania ziemii.
Deuter to wersja "oficjalna". Gdyby jednak był on jedynym powodem (Tetrahedron tak by się zaopatrywał w energię), to zużytą, "zdedeuterowaną" wodę, najprościej byłoby wylać z powrotem do morza. Tymczasem widać, że poziom morza już się po 60 latach zauważalnie 100-200 metrów obniżył. Woda znika zatem z planety Czyli w grę wchodzi też coś jeszcze. W każdym razie Sally na sprawnym działaniu ssaw zależy jak cholera. Czyli jest to bardzo ważna czynność.
A może to było dwa w jednym?
Cytat:To troche wiecej niz 24 000 dni (60 lat), cos ta inteligencja sobie kiepska planetke wziela do suszenia
Przecież nie zamierza jej wysuszyć "do dna" :roll:
Cytat:Na filmie w ogole chgba nie widac oceanow,
Widać, widać. Nad czym wiszą ssawy?
Cytat:przesadna paranoja, ktora jednak pozwolila na nierutynowy wlot czlowieka do ich czworoscianikumile:
49 użył magicznego sformułowania, które całkowicie otworzyło drogę do serca Sally (w przenośni i dosłownie)
"We are more effective team"
:lol2:
Rita
Cytat:Efektywniej?? Wyhodować sztab ludzi, zbudować im wypasione rezydencje, dać statki i motory i inne zabawki, karmić, ubierać tylko po to by zmieniali baterie w dronach??
Trywializacja. Serwis obejmował szerszy zakres niż tylko zmiana baterii. Skoro Jack potrafił nawet przeprogramowywać drony, to po coś mu tą umiejętność Sally dała.
A tych zespołów naprawczych nie było aż tak dużo. na oko, licząc obszar patrolowany przez T49, ok 1 000 na całej Ziemi.


mile: