DziadBorowy napisał(a):"Otóż w swoich prognozach rząd zakłada, że w 2060 r. emerytura minimalna będzie stanowić zaledwie 9,4 proc. średniej pensji. Sam to wyliczyłem, przyjmując założenia z długoterminowej prognozy ZUS do 2060 r. Kto za to przeżyje? Obecnie emerytura minimalna - 830 zł brutto - to ok. 23 proc. średniego wynagrodzenia."To mnie zawsze zastanawia.
Z moich szybkich wyliczeń wynika, że dla mężczyzn stosunek okresu płacenia składek do okresu pobierania emerytury wynosi ok 7:1.
Czyli zakładając nawet skrajnie pesymistyczny scenariusz, że nie udałoby się wycisnąć z tych składek nic poza inflację (co jest mało prawdopodobne) to składka w wysokości 1/7 (14%) przeciętnego wynagrodzenia pozwalałaby na uzyskiwanie emerytury w tej samej wysokości.
Proste jak cep.
A teraz składka na fundusz emerytalny wynosi 9% a zwrot taki jak w cytacie.
I jeszcze trzeba kupę dosypywać do pieca.
Niech mnie ktoś oświeci!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

