Baptiste napisał(a):Obejrzałem drugą część Hobbita "Pustkowie Smauga".
Evangeline Lilly jako Tauriel uderzała pięknem i wdziękiem aż na kilometr.
i to by było na tyle jeśli chodzi o zalety tego filmu. no jeszcze scena rozmowy Bilba ze smokiem była ok. poza tym film jest porażką, poziom głupoty osiągnął nowe wymiary plus oczywiście to wszystko z Tolkienem ma coraz mniej wspólnego.
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.


