exodim napisał(a):Czemu takie coś zrobili? To mnie zastanawia. Przecież cały świat doskonale wie, że co najmniej 20% mieszkańców Półwyspu nie zagłosowałaby za aneksją.
Mogli więc ustawić to referendum na 75-80%, bo tak to wygląda to na niczym nieskrępowaną farsę.
Czemu tak zrobili? Pewnie z przyzwyczajenia. Z czasów kiedy 99,5% głosowało "za". :p
Zresztą "referendum" to nie był cyrk na użytek światowy, bo i tak nikt by nie uwierzył w jego uczciwość, tylko na rynek wewnątrzrosyjski;
"Patrzcie jak tam nas kochają. A wy nas nie kochacie? Ale my i tak was tak długo będziemy kochać, aż wy nas też pokochacie, jak tamci na Krymie"

