Neuromanta napisał(a):Tak oczywiście. Jakieś dane na ten temat? Czy może znowu zaczyna się festiwal jęków jakie to kapitalisty złe?Gdzie napisałem, że kapitalisty są złe? Wskazałem na mechanizm, który jest wykorzystywany. Dane n.t. kondycji finansowej firmy możesz uzyskać w związku zawodowym (jeżeli ten występuje), bądź w analizach np: Reuters.
Cytat:Tak dla przypomnienia:Najwyraźniej wiesz lepiej. Choć nie mam pojęcia skąd. S 500 to była przenośnia, tzn. każde inne dobro luksusowe. Mogą to być wakacje dla żony na Kubie (to akurat przypadek firmy, w której pracowałem na studiach). Twoje wyobrażenia n.t. socjalistów, zanim będziesz je wygłaszał, warto poznać jednak temat. Unikniesz śmieszności.
http://ateista.pl/showpost.php?p=598905&postcount=50
Ilu jest takich, których w ogóle stać na "S 500" albo równie drogi samochód? Jaka jest skala przestępstw dokonywana przez nich? Ilu ludzi oni wykorzystują? Może te 2% jest zdolne do tego? A może to te 0,05% takie chciwe jest? Wiesz że szkalujesz uczciwych ludzi a wywlekasz jakieś patologie na wierzch i robisz z nich regułę? Już naprawdę nie mają socjaliści lepszych argumentów? Jak nie rosyjski Śląsk, to straszenie Korwinem i pracą dzieci w kopalniach, Bangladeszem czy inne banialuki. :roll: Na tej zasadzie to powinienem sobie wymyślić że jak socjaldemokracja dojdzie do władzy to zarządzą urzędową współwłasność żon... Ech.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

