semele napisał(a):Neuro zauważ - bo ja to zauważyłam mimo, że nie do końca rozumiem ten zestaw danych, że roczna danina dla państwa w Polsce jest o 1500 złotych większa niż w UK.
W Polsce nie ma pieniędzy dla nieudaczników takich jak ja, [SIZE="4"]w UK jest na to kasa[/SIZE]. To jedyna dana podana w złotych- ciekawe? prawda?
No a przy tym państwo polskie zabiera więcej pieniędzy niż Brytania. Co się zatem dzieje z tymi pieniędzmi? Przecież buduje się za unijne, projekty są za unijne i jeszcze rząd przebąkuje coś o "pobudzaniu gospodarki pozyczkami zagranicznymi. Nie wiem jak Ty ale ja odnoszę wrażenie że po prostu się ludzi okrada. Nie jest to nic szczególnie dziwnego jeśli się weźmie pod uwagę to:
http://kopalniawiedzy.pl/oszustwo-studen...ndie,19208
Czyli państwo po prostu przyciąga oszustów. No chyba że te badania zleciło dla niepoznaki Centrum Adama Smitha albo Forsal (żarcik taki
)Cytat:wyjeżdżają po nią nawet nasi współobywatele- często kobiety- tu ewentualnie wracają na porodówki - może tam mają jakąś zwiechęPo prostu tam więcej kobiet rodzi.
Kobiet imigrantów. Anglicy nie odbiegają od średniej światowej.
Cytat:co do monopoli:
Nie pisałem nic o monopolach...
Cytat:Majątek monopolu, jego urządzenia wytwórcze, cała produkcja, ogromne środki pieniężne - w sumie setki milionów, a nierzadko miliardy dolarów, euro czy funtów - stanowi własność prywatną nielicznej grupki wielkich kapitalistów. Najbardziej powszechną formą organizacyjną współczesnych monopoli jest spółka akcyjna. Kapitał monopolu podzielony jest na akcje (udziały), których większość skupia w swych rękach kilku lub kilkunastu milionerów. Jeżeli pozostałe akcje znajdują się w rękach wielu tysięcy ludzi, po kilku lub kilkanaście u jednej osoby, to decyzje o zarządzaniu przedsiębiorstwem, o przeznaczeniu zysku i jego podziale podejmuje praktycznie kilku największych akcjonariuszy.
Nie rozumiem do czego to ma być komentarz? Przecież nie ma prywatnych monopoli. Jak są to wskaż jakąś branżę czy firmę czy cokolwiek innego.
Cytat:Forma spółki akcyjnej pozwala największym kapitalistom zarządzać i dysponować majątkiem produkcyjnym i kapitałem wielokrotnie większym od tego, który stanowi ich bezpośrednią, prywatną własność. W latach pięćdziesiątych w Stanach Zjednoczonych, w grupie 3000 akcjonariuszy - czytaj: wielkich kapitalistów - należało 60% akcji, zaś do pozostałych 98% drobnych akcjonariuszy - 40%. Decyzje w spółce akcyjnej zapadają większością posiadanych akcji, a zatem do 2% należała w tym przypadku większość bezwzględna.
Czyli żadnego monopolu nie było bo niby i na co? Dla przypomnienia monopol to:
Cytat:Monopol (z grec. monos – jeden i poleo – sprzedaję) – struktura rynkowa charakteryzująca się:
występowaniem na rynku tylko jednego dostawcy lub producenta danego towaru/usługi, który kontroluje podaż i ceny, oraz wielu odbiorców;
występowaniem barier uniemożliwiających innym firmom wejście na rynek (np. ustawodawstwo, patenty, koszty itp.);
unikatowością produktu monopolu (nie posiada on dobrego lub bliskiego substytutu).
Monopol może mieć charakter:
państwowy - kiedy prawo danego państwa pozwala świadczyć usługi lub produkować określony asortyment towarów tylko jednemu podmiotowi (np. monopol spirytusowy, monopol loteryjny itp.);
wymuszony - kiedy jeden z producentów towaru/usługi osiąga taką pozycję na rynku, że pozostali producenci bankrutują;
naturalny - wynikający z natury dostarczanej usługi/towaru, gdy ze względów technicznych konkurencja wielu podmiotów jest niemożliwa lub utrudniona (np. koleje żelazne, dostarczanie prądu elektrycznego i gazu, telekomunikacja itp.).
W przypadku monopolów naturalnych i wymuszonych w wielu krajach świata tworzone jest specjalne prawodawstwo które reguluje zmonopolizowany rynek, w sposób sztuczny tworząc na nim warunki do powstania i rozwoju konkurencji.
W roli monopolisty występują tylko państwa na rynku zaistnienie monopolu graniczy z cudem. A na rynku globalnym tym bardziej.
Cytat:Tę warstwę najbogatszych kapitalistów, bardzo nieliczną, skupiającą natomiast w swych rękach wielkie bogactwo i władzę w świecie kapitalistycznym, warstwę monopolistyczną właścicieli przemysłu, banków, sieci wielkich domów towarowych nazywamy oligarchią finansową. W jej interesie prowadzona jest w rzeczywistości wewnętrzna i zagraniczna polityka współczesnych państw kapitalistycznych.
Zadziwiająca logika. Nie ma monopolu na fabryki ani na pieniądze. natomiast monopole ustanawiają sobie państwa. Wypadałoby przedstawić chociaż jedną firmę z dowolnego działu, która zagarnęła produkcję czy jest właścicielem czegoś do czego cała reszta nie ma dostępu. Państw proszę nie wymieniać

Cytat:Ciekawe,że płaca netto jest u nas wyższa, ale to jest podane złotych i ich jakiejś tam walucie, wiec bez ładu i składu. Czy te dane nie są po to aby manipulować??
Aby przypadkiem nie jak już wyłożył to Dziad a ja lepiej już nie potrafię.

Cytat:Dlaczego jesteśmy zbyt biedni?
Bo zaznaliśmy dobrodziejstw gospodarki centralnie planowanej i geniuszu rządzących twierdzących że są tak genialni iż wiedzą lepiej czego ludziom do życia potrzeba.
Cytat:Co się dzieje z tymi 1500 złotymi?
Zostają normalnie roztrwonione.
Cytat:Jaki hojny socjal?
U nas praktycznie nie ma socjalu.
Jest, każdego dwudziestego każdego miesiąca widzę że jest i jakie są skutki jego istnienia.
Cytat:Zasiłki dostają tylko te osoby które są zwalniane po restrukturyzacji zakładów. Ok roku. Potem na zasiłek się nie łapiesz bo jesteś permanentnie bezrobotny- aby go dostać musisz przez 18 miesięcy ileś tam zarabiać a tego się nie da zrobić.
Rząd zrobił sprytny trick - doprowadził do przegłosowania reformy 67 a teraz jest zadowolony, że ludzie będą przechodzić na emerytury częściowe - zwłaszcza kobiety.
Wiesz, że te 20 tys. wypłacone na tej emeryturze będzie odejmowane od kapitału początkowego.
I oczywiście kompletnie rozwalił OFE.
No a Tereso może być taki sposób że trzeba sobie zasiłki wychodzić? Taki pierwszy z brzegu przykład, znam cwaniaków którzy przepisali dobytek na dziadków i ciągną zasiłki z powodu braku srodków do życia. Można też gdy ma się dziecko brać na nie zapomogi dla samotnych matek mieszkając sobie z mężem. Mozna chodzić do opieki i składac podania to akurat jest ulubiona forma zdobywania środków. Brak węgla - podanie, rachunki za prąd do spłacenia - podanie, wyremontować mieszkanie komunalne - podanie. Przy czym nikt nie sprawdza ilości węgla więc raz na półtora miesiąca można sobie podanie złożyć, dom grzać farelką a węgiel sprzedać, takich obrotnych też nie brakuje. No i ubezpieczenia gmina płaci. A jak udowodnisz że masz przychód niski bądź wcale to bonusy rozdają. U mnie w gminie poszło właśnie trzysta komputerów i internet za darmo w ramach walki z wykluczeniem. Z tego co zauważyłem to im częściej chodzą do gminy tym wyższe obroty są. Tylko trzeba się nachodzić i zakombinować. Podejrzewam że właśnie w tym momencie te 1500 złotych a raczej to co z niego zostało zostaje do końca przeżarte...
Sebastian Flak

