Dziwne, że przy niezłej frekwencji nikt nie wziął udziału w dogrywce.
Ja ze swoimi 2 punktami odpuściłem, bo i tak bym nie dobił do czołówki.
Ja ze swoimi 2 punktami odpuściłem, bo i tak bym nie dobił do czołówki.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

