Kontestator napisał(a):Tak wrócą gdy doprowadzą wszystkich do skrajnej nędzy.
Oczywiście lęki jak najbardziej nie uzasadnione. Stały wzrost globalnego bogactwa od kilkuset lat świadczy o czym innym. Taka Europa w drugiej połowie XVIII wieku stała się najbogatszym kontynentem w historii i to pod względem PKB (zdeklasowała największą gospodarkę tamtych czasów czyli Chiny) i pod względem PKB pc (zdaje się wtedy już przeciętny europejczyk był dwukrotnie bogatszy od każdego mieszkańca innych państw. I światowa zamożność stale rośnie. Dzisiejszy Somalijczyk jest bogatszy od xv wiecznego Anglika a to tylko pokazuje w jakiej nędzy żyli ludzi przed pojawieniem się kapitalizmu. Znaczący jest także fakt że przeciętna chłopka była bodaj w XIII wieku w ciągu swego życia 10-15 razy w ciąży z czego większość dzieci nie przeżywało, a przeżywalność wzrosła właśnie w erze kapitalistów co się wprost przełożyło na wzrost liczby ludności.
Cytat: Wtedy znowu będzie się opłacać produkować bo ludzie będą pracować za grosze.
Nie będą, choćby z prostego faktu że nasycenie kapitałem jest w Europie wysokie i gdyby nie durne regulacje (kwoty mleczne itp.) i podatki nakładane na podstawowe towary i usługi (VAT, opłata paliwowa itp.) to koszty życia byłyby o wiele niższe a społeczeństwo zamożniejsze.
Cytat: Niestety tak jest gdy pozwoli się trzymać kilku jednostką środki produkcji na własność bez żadnych wymogów i regulacji. Jeżeli już pozwalamy na to aby środki produkcji były zarządzane przez prywatne jednostki to chociaż żądajmy czegoś w zamian i wymagajmy.
Ale przecież nikt nie pisze o braku wymagań. Ja bym te wymagania ograniczył do koniecznych do funkcjonowania państwa podatków i tyle.
Sebastian Flak

