Socjopapa: ojej, musiałabym to jeszcze raz obejrzeć, żeby wskazać konkretne fragmenty, tak na szybko to parę cytatów znalezionych w internecie, żeby pokazać o jakiego typu przemyślenia mi chodzi:
"Blood. Sometimes it sets my teeth on edge, other times it helps me control the chaos".
"Don't be sorry your darkness is gone. I'll carry it for you. Always. I'll keep it with mine."
"Lumen didn't witness her mother's murder, but she was born in blood like me. Some experiences are so big they change your DNA."
Albo odkrywcze przemyślenia o świecie: "We create our own destiny every day we live".
Na szczęście takie filozoficzne momenty miał tylko czasami, więc dało się go przetrzymać. Dopiero w późniejszych sezonach mu się pogorszyło.
Cobras:
Motyw takiego twardego, filozoficznego badboya pojawiał się głównie w filmach z gatunku noir i hardboiled, kilkoro detektywów, którzy dzielą przynajmniej część cech Rusta to: Philip Marlowe, Jimmy "Popeye" Doyle, Tony Rome, Lemmy Caution, Harry Caul, Jeff Bailey, Mike Hammer, no i Bogart oczywiście. Z tym że większości filmów z ich udziałem nie widziałam, więc nie wiem ile tych cech jest i jak mocno uwypuklonych, ale niestety wszystko przede mną, więc na bieżąco mogę podrzucać Ci nowe nazwiska
"Blood. Sometimes it sets my teeth on edge, other times it helps me control the chaos".
"Don't be sorry your darkness is gone. I'll carry it for you. Always. I'll keep it with mine."
"Lumen didn't witness her mother's murder, but she was born in blood like me. Some experiences are so big they change your DNA."
Albo odkrywcze przemyślenia o świecie: "We create our own destiny every day we live".
Na szczęście takie filozoficzne momenty miał tylko czasami, więc dało się go przetrzymać. Dopiero w późniejszych sezonach mu się pogorszyło.
Cobras:
Motyw takiego twardego, filozoficznego badboya pojawiał się głównie w filmach z gatunku noir i hardboiled, kilkoro detektywów, którzy dzielą przynajmniej część cech Rusta to: Philip Marlowe, Jimmy "Popeye" Doyle, Tony Rome, Lemmy Caution, Harry Caul, Jeff Bailey, Mike Hammer, no i Bogart oczywiście. Z tym że większości filmów z ich udziałem nie widziałam, więc nie wiem ile tych cech jest i jak mocno uwypuklonych, ale niestety wszystko przede mną, więc na bieżąco mogę podrzucać Ci nowe nazwiska
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
