DziadBorowy napisał(a):Ja mam nadzieję, że to jest dalszy ciąg prężenia muskułów i gry psychologicznej. Brytole i USA na pewno nie zainterweniują zbrojnie - ale z konsekwencjami gospodarczo-politycznymi w razie użycia siły Rosja chyba jednak się spotka. A ropa leci w dół i wszystko wskazuje na to, że dalej będzie lecieć ...
No wiesz, słaby rubel, lecące ceny ropy, huśtawka na giełdzie (Gazprom spadł do 90 mld dol a parę lat temu był prawie bilion...), do tego kurczący się eksport surowców i Białoruś w takim stanie że aż wydano nakaz sprzedaży produktów po cenach niższych niż koszty produkcji robią swoje, właśnie podano że wysłano. Ale wątpię by Putin nie zdawał sobie sprawę że to jego gwóźdź do trumny. Zdaje się chodzi tylko o te 40 mld płatnych za stacjonowanie wojsk na Krymie ażeby jakoś przetrwać jeszcze parę lat i nic nie płacić. Coś czuję że skończy się ta zabawa tak samo jak Wietnam.
Sebastian Flak

