Patafil napisał(a):Tylko okres sowiecko-polskich relacji 1920-1950 podlegał cenzurze
Faktycznie nieistotny drobiazg.
Patafil napisał(a):ale o innych sprawach i epokach mówiono bez krępacji. I najważniejsze: żadnego żydostwa w edukacji! Żadnych Oświęcimiów, żadnej pokory, nawet o pisarzach żydowskich (jak Leśmian czy Tuwim) nie mówiło się, że to Żydzi (oczywiści, było to przegięcie w drugą stronę).
Oto i tysiącletnia moralność w działaniu: jak nas okłamują co do rzeczy, które uważamy za słuszne, to źle, jak kłamią tak, jak nam wygodnie, to dobrze. Żydożerstwo i rasizm najniższego sortu widocznie źle wpływają na szare komórki :]
Zresztą skoro samozwańczy Pierwszy Antylewak jest zakochany po uszy w PRLu, to wszystko jest możliwe...

