Socjopapa napisał(a):W założeniu contra factum, że konkurowanie o pracowników i zwyczajna uczciwość w społeczeństwie rynkowym nie będą istnieć. Przecież już to napisałem.A gdzie ja stwierdziłem, że konkurowanie o pracowników i zwyczajna uczciwość w społeczeństwie rynkowym, czy gdziekolwiek indziej, nie będą istnieć?
Cytat:Społeczeństwo to nie jest X ludzi, jak twierdzisz, tak jak drużyna w wojsku to nie jest kilku gości z bronią.To wskaż, czym dla Ciebie jest społeczeństwo.
Cytat:Obawiam się, że prościej nie umiem (albo mi się nie chce - nie mam pewności).Trudno. W takim razie nadal twierdzę, że piszesz bzdury.
Cytat:Przecież była niedawno dyskusja o skandynawskim micie - nie chce mi się powtarzać. Jak to, socjalista miałby chcieć zejść z drogi wyrównywania różnic społecznych?!? :8O: Zdrajca!Sprzedawczyk!Kapitalistyczny szpieg!Być może gdzieś o tym z kimś, niedawno rozmawiałeś. Mnie tam nie było. Ja mogę powiedzieć, że gdzieś kiedyś rozmawiałem z liberałem, wolnorynkowcem i też coś ustaliliśmy.
Dyskutujesz na konkretny temat, podajesz jakieś tezy, ale z uzasadnieniem odsyłasz mnie gdzie indziej. Do tego zamiast odnieść się do tego co faktycznie piszę, odnosisz się do swojej projekcji socjalisty. Spodziewałem się czegoś więcej...
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL


