Sziurad napisał(a):Jestem tego samego zdania.
Co do końca Rosji, Putina, mentalności rosyjskiej, etc., etc., to chyba nikt z adwersarzy nie był nigdy w Petersburgu i Moskwie. Tylko te dwie aglomeracje liczą tyle mieszkańców ile Polska i żyje się tam nie gorzej, niż w naszym kraju.
Porównuj stolicę ze stolicą a prowincje z prowincją. Nie jestem pewien czy poziom życia w Moskwie jest wyższy niż w Warszawie. Zwłaszcza, że oficjalne dane nie przedstawiają pełni obrazu, bo ze względu na system gospodarczy w Rosji typowy mieszkaniec Moskwy ma znacznie mniejsze szanse na skorzystanie z bogactwa i możliwości stolicy niż u nas.
Cytat:Rosjanie, zapewne, zainteresowani są zmianą stylu życia, a jakże My - po prostu - zazdrościmy Rosjanom tych atutów, bo je straciliśmy przez głupotę w XVI wieku.
Nie wiem jak Wy i kim jesteście ale ja tam nie zazdroszczę im niczego.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

