@ Szuriad
Jaka utrata? I czym się miała przejawiać? Tym że Jagiellonowie siedzieli na tronach połowy Europy? Tym że Polska prowadziła sobie spokojnie wojny prewencyjne na wszystkich frontach dookoła? A może tym że zdobywała dobrowolnych wasali (Mołdawia) bo taka słaba była? A może przejawia się to przez to że na blisko stulecie zablokowała ekspansję rosyjską po wojnach północnych? Co więcej była po stronie zwycięzców w wojnach o Dominium Moris Baltici. No i czym się ten wzrost Moskali przejawiał w Xvii wieku? Dymitriadami? Wielką Smutą? Zdobyciem przez Żółkiewskiego Moskwy? :lol2:
2. A dokładniej jak ta rozbudowa przywilejów wyglądała? Przecież szlachta chciała tylko aby w Polsce nie było tyranii i dlatego miał rządzić parlament i król a nie sam król... Myśmy tu mieli demokrację z najszerszą grupą wyborców w Europie. Co więcej reszta Europy dopiero w wieku XX ten wskaźnik uprawnionych do głosowania przebiła. A może taka konfederacja warszawska miała negatywny wpływ na społeczeństwo? Ciekawy jestem które konkretnie przywileje sprawiły że Polska przestała być mocarstwem.
3. Brednie. Podstawowym towarem eksportowym było drewno, a samo zboże było zżerane u nas, zaś tylko nadwyżki były eksportowane. Natomiast powstawanie latyfundiów było warunkowane koniecznością zagospodarowania wielkich przestrzeni stale wyludnianych przez Tatarów. Król musiał obsadzić na tych terenach kogoś kto byłby w stanie samemu się obronić i wzmocnić granice. I jak wyglądał ten rozwój na zachodzie, którego u nas nie było? Co konkretnie było tam a u nas nie?
4. To żeś pojechał... Jak ciążyło? Przejawem tego pewno było wymuszenie sekularyzacji dwóch zakonów i shołdowanie ich? A może właśnie konfederacja warszawska tego przejawem była? Czy może statuty litewskie? A koronnym dowodem pewnie unia brzeska...
5. A konkretnie to niby na zachodzie wyglądało to inaczej? Jak jeśli można wiedzieć? Bo że akurat wtedy i następnie w wieku xvii upowszechniła się w Polsce edukacja na wszystkie stany to rzecz nie słychana. Że działały w tej katolskiej polszy szkoły różnowiercze nie spotykane nigdzie indziej w Europie, że uczono nawet dzieci chłopskie czego przykładem Klemens z Januszkowa, że w Akademi Krakowskiej średnio 40% studentów to byli mieszczanie a na północy ten odsetek sięgał 90% mieszczan to też fakty nie znane. Że co bogatsi uczyli się w całej Europie szczególnie we Włoszech to też drobny fakt. Że działały Gimnazja Akademickie na wzór zachodni to też drobnostka, a że jednym z najbardziej rozpowszechnionych języków w Rzeczpospolitej była łacina to już fakt całkiem pomijalny, tak samo jak powszechne stypendia i mecenaty.
6. A dokładniej to z kim? Unia Lubelska się nie podoba? Wasalizacja Zakonów też? Czy może chodzi o zwycięski sojusz z czasów wojny o Dominium Maris Baltici?
Jaka utrata? I czym się miała przejawiać? Tym że Jagiellonowie siedzieli na tronach połowy Europy? Tym że Polska prowadziła sobie spokojnie wojny prewencyjne na wszystkich frontach dookoła? A może tym że zdobywała dobrowolnych wasali (Mołdawia) bo taka słaba była? A może przejawia się to przez to że na blisko stulecie zablokowała ekspansję rosyjską po wojnach północnych? Co więcej była po stronie zwycięzców w wojnach o Dominium Moris Baltici. No i czym się ten wzrost Moskali przejawiał w Xvii wieku? Dymitriadami? Wielką Smutą? Zdobyciem przez Żółkiewskiego Moskwy? :lol2:
2. A dokładniej jak ta rozbudowa przywilejów wyglądała? Przecież szlachta chciała tylko aby w Polsce nie było tyranii i dlatego miał rządzić parlament i król a nie sam król... Myśmy tu mieli demokrację z najszerszą grupą wyborców w Europie. Co więcej reszta Europy dopiero w wieku XX ten wskaźnik uprawnionych do głosowania przebiła. A może taka konfederacja warszawska miała negatywny wpływ na społeczeństwo? Ciekawy jestem które konkretnie przywileje sprawiły że Polska przestała być mocarstwem.
3. Brednie. Podstawowym towarem eksportowym było drewno, a samo zboże było zżerane u nas, zaś tylko nadwyżki były eksportowane. Natomiast powstawanie latyfundiów było warunkowane koniecznością zagospodarowania wielkich przestrzeni stale wyludnianych przez Tatarów. Król musiał obsadzić na tych terenach kogoś kto byłby w stanie samemu się obronić i wzmocnić granice. I jak wyglądał ten rozwój na zachodzie, którego u nas nie było? Co konkretnie było tam a u nas nie?
4. To żeś pojechał... Jak ciążyło? Przejawem tego pewno było wymuszenie sekularyzacji dwóch zakonów i shołdowanie ich? A może właśnie konfederacja warszawska tego przejawem była? Czy może statuty litewskie? A koronnym dowodem pewnie unia brzeska...
5. A konkretnie to niby na zachodzie wyglądało to inaczej? Jak jeśli można wiedzieć? Bo że akurat wtedy i następnie w wieku xvii upowszechniła się w Polsce edukacja na wszystkie stany to rzecz nie słychana. Że działały w tej katolskiej polszy szkoły różnowiercze nie spotykane nigdzie indziej w Europie, że uczono nawet dzieci chłopskie czego przykładem Klemens z Januszkowa, że w Akademi Krakowskiej średnio 40% studentów to byli mieszczanie a na północy ten odsetek sięgał 90% mieszczan to też fakty nie znane. Że co bogatsi uczyli się w całej Europie szczególnie we Włoszech to też drobny fakt. Że działały Gimnazja Akademickie na wzór zachodni to też drobnostka, a że jednym z najbardziej rozpowszechnionych języków w Rzeczpospolitej była łacina to już fakt całkiem pomijalny, tak samo jak powszechne stypendia i mecenaty.
6. A dokładniej to z kim? Unia Lubelska się nie podoba? Wasalizacja Zakonów też? Czy może chodzi o zwycięski sojusz z czasów wojny o Dominium Maris Baltici?
Sebastian Flak

