Ja niczego nie piszę na nowo. Po prostu nie znasz historii, a widać to pięknie po tym że wcale się nie odnosisz do argumentów i przykładów. Jakżeby inaczej miałobyć skoro moment największej ekspansji terytorialnej i kulturowej Rzeczpospolitej nazywasz upadkiem. Nie przedstawiasz żadnych konkretnych wydarzeń o swej tezie świadczących, żadnych przykładów tego upadku. To świadczy tylko o Twoim nieuctwie. Przecież możesz swoją tezę poprzeć argumentami i merytorycznie mnie zmiażdżyć... Ale przecież twarde fakty świadczą o czym innym to trzeba uciekać z podkulonym ogonem i upierać się przy swojej wersji nie popierając jej niczym konkretnym. Ani Polska w XVI wieku nie upadła ani nawet jeszcze w pierwszej połowie wieku następnego. Brniesz dalej?
Sebastian Flak

