Mnie tam by to ucieszyło. Wreszcie nałożono by poważne sankcje i izolowano Rosję, ale nie chce mi się wierzyć że Putin chce takiego zapartka piastować. Przejęcie nie ma sensu gospodarczego. Co najwyżej polityczny, ale i ten bokiem mu wyjdzie, jak się okaże nagle że w Rosji też są nastroje separatystyczne. Można powiedzieć gwóźdź do trumny. Trzeba by niczym Merkel powiedzieć że w Rosji są całkiem oderwani od rzeczywistości aby ryzykować wojnę w tym partyzancką i dżihad, sankcje i upadek gospodarki.
Sebastian Flak

