pilaster napisał(a):Wystarczy obejrzeć ciuchy, jakie ludzie kupują w sklepach. Nawet w krajach muzułmańskich :lol2:
Świetny argument. Brawo!
pilaster napisał(a):Stąd,że narastał tam potencjał społecznego niezadowolenia z sytuacji gospodarczej, potencjał, który tylko czekał aż ktoś go wykorzysta. Rozruchy rozpoczęły się dokładnie w momencie ogłoszenia, że Ukraina nie podpisze umowy z UE. A właśnie w podpisaniu tej umowy obywatele upatrywali szansy na zwrot gospodarki w stronę modelu europejskiego. Ukraina ma nadal szansę na taki zwrot i jej mieszkańcy o ta szansę zażarcie walczą.
W TVN też tak twierdzą.
pilaster napisał(a):Nic podobnego. Był to naturalny proces związany z postępującym osłabianiem Rosji. Rozszerzanie NATO wcale nie było błyskawiczne i do dzisiaj nie zostało jeszcze ukończone.
W wymiarze globalnym rozszerzanie NATO było/jest bardzo szybkie. Tak jak teraz rozszerzanie UE odnośnie Ukrainy, na chama, byle szybciej.
pilaster napisał(a):Osaczona przez potężne mocarstwa - Gruzję, Litwę i Polskę :lol2:
Osaczana przez NATO. Niepotrzebnie rżniesz głupa.
pilaster napisał(a):Doprawdy? Na które państwa?
Na te, których częścią jest Dagestan, Osetia, Abchazja, Czeczenia, ostatnio Krym.
pilaster napisał(a):Oczywiście,że skurczenie. Przecież wcześniej mieli całą Ukrainę, a nie tylko Krym.
O jakim okresie mówisz. Późny Gorbaczow czy wczesny Jelcyn? Czy Miedwiediew?
pilaster napisał(a):Biednieje cały czas.
Może jakieś liczby? Niespecjalnie to widać.
pilaster napisał(a):A cóż to takiego Rosja eksportuje?
Doczytaj sobie, zamiast zadawać głupie pytania.
pilaster napisał(a):Jaka szkoda, że migranci którzy się pchają masowo do USA i UE, jakoś tego nie wiedzą i do bogatej i potężnej Rosji pchać się nie chcą. :lol2:
A w Ameryce biją Murzynów. Kolejny świetny argument. Tylko co z tego pchania wynika.
pilaster napisał(a):I zapłaci za nie trzy razy drożej. Kolejny gwóźdź do trumny. Bo przecież o tym, żeby wszechswiatowe mocarstwo było w stanie same jabłka uprawiać u siebie, nie ma mowy. Zapewne zbyt skomplikowana technologia. :p
Trzy razy drożej? Skąd te dane? Rosję stać, aby zapłacić nawet trzy razy drożej, nas nie stać na przechowywanie jabłek.
pilaster napisał(a):Owszem, my będziemy mieć tańszą szarlotkę. Dlatego wszelkie restrykcje które Rosja mogłaby nałożyć na Polskę, znacznie bardziej zaszkodzą Rosji, niż Polsce. I dlatego, ponieważ pilaster jest przekonany, że na Kremlu o tym wiedzą, to tych restrykcji realnie nie wprowadzą, tak jak nie zrobili tego do tej pory (formalnie był zakaz, ale był powszechnie omijany)
Ciekawe, czy podobne zdanie mają Niemcy robiące z Rosją niemałe interesy.
pilaster napisał(a):Natomiast w Rosji by się to wydarzyć nie mogło. Tam wszystkie wyroki niezawisłych sądów są bezwzględnie egzekwowany, konkurencja jest najuczciwsza na świecie i panuje powszechna odpowiedzialność. :lol2:
W tym kontekscie piszę o Polsce, Rosja mnie niespecjalnie interesuje.
pilaster napisał(a):Jeszcze nie przyłączyli tego Krymu a już mają być symptomy? Symptomy się pojawią za kilka miesięcy, jak Ukraina odetnie prąd i wodę.
Razem będziemy śledzić wydarzenia. Only time will tell.
pilaster napisał(a):Bo USA mogą sobie na to pozwolić. Bo USA na to stać. A Rosji nie. :p
Kolejny świetny argument. Czyżby V kolumna amerykańska w PL?
pilaster napisał(a):Bo wtedy Rosja się zachowała zupełnie inaczej. Zamiast okupować Krym i grozić aneksjami, dogadała się z nową władzą, żeby wszystko zostało po staremu. :] I zostało. A teraz, sama Rosja wypchnęła Ukrainę na Zachód. Oczywiście Ukraina, nie musi tej szansy wykorzystać i jednak może zgnić do końca. Ale Ukraina szansę ma, Rosja nie.
Tu istotnie masz rację. Rosja nie powinna dokonywać aneksji w świetle prawa międzynarodowego i zaznaczam, że nie pochwalam działań Moskwy. Ale moje wypowiedzi kierują się w stronę politycznych działań Putina, z punktu widzenia Kremla są to przemyślane i korzystne dla Rosji działania. Pomyśl o tym, co może nastąpić. Poza tym jakoś III Rzesza nie ucierpiała na aneksji Austrii czy Czech. A wręcz przeciwnie.
pilaster napisał(a):Zwłaszcza z odłączonym Krymem. :lol2: Gdyby Krym nie należał do Ukrainy, Janukowycz przegrałby już poprzednie wybory. A teraz nastroje w reszcie kraju przesunęły się jeszcze bardziej na prawo.
W której reszcie?
pilaster napisał(a):Ile Polska zainwestuje w Ukrainę, tak jak kraje Zachodu inwestowały w Polskę w latach 90 XX wieku.
Przecież Ukraina jest bankrutem, w co tam można inwestować? I czy to Polska zainwestuje czy zachodnie banki? Polska już zainwestowała w Iraku.
pilaster napisał(a):Natomiast Rosja nie inwestuje, bo jej wydatki nigdy się nie zwrócą. Nie przy tym poziomie korupcji, gdzie wszystko jest trzy-cztery raz droższe niż w normalnym kraju.
Podobnie jak w Polsce.
pilaster napisał(a):Jakie fakty?
Nie wiem, o co ci chodzi. Rosja nie musiała dawać rady Gruzji, bo chodziło tylko o Abchazję.
pilaster napisał(a):Tak tak, armia radziecka z tobą od dziecka, niezwyciężona armia czerwona. :lol2:
Tymczasem każda armia jest tak silna, ile pieniędzy realnie zostanie na nią przeznaczone. Rosja ma trzy razy większy PKB od Polski i wydaje na wojsko też większy odsetek tego PKB (4,47%) niż Polska (1,91%). To czyni teoretycznie siedem razy więcej środków. Jednak trzeba też wziąć pod uwagę poziom korupcji, w Rosji ponad dwa razy większy niż w Polsce. Zatem realnie armia rosyjska jest silniejsza od polskiej dokładnie 3,32 raza. Ale jak już wspomniano musi kontrolować terytorium ponad 50 razy większe, zatem siły, które Rosja mogłaby ewentualnie rzucić przeciwko Polsce, będą znacznie mniejsze.
Nigdy nie twierdziłem, że Rosja ma jakiekolwiek szanse w starciu z państwami UE w liczbach na papierze. Znając jednak podejście i "gwarancje" Francuzów, Brytyjczyków i Niemców wynik starcia może być inny. Poza tym UE wygra w 30 dni po tym, jak Polski nie będzie już na mapie świata. Wojna to nie rzut kostką z współczynnikiem 3,32. Nie wiadomo też jak zachowają się Chiny i Indie.
pilaster napisał(a):I ciekawe, że pomimo tych spieprzających Gruzinów, kolumny rosyjskie nie dały rady dojechać nawet do Tbilisi. A na Ukrainie odległości są znacznie większe niż w Gruzji, a drogi wcale nie lepsze. :lol2:
Przecież nikt nie chciał dojechać do Tbilisi.
pilaster napisał(a):Czyżby Rosja była Chinom potrzebna, aby mogły się czuć bezpiecznie? Oryginalna teza, gorzej z jej uzasadnieniem.
Nie zrozumiałeś. Rosja jest buforem Europy przed potencjalną chińska ekspansją.
pilaster napisał(a):Handluje się z każdym podmiotem, który ma coś do zaoferowania.
A więc zwłaszcza z Rosją.


