jeahwe napisał(a):widzisz, łatwo jest rzucić tekstem "bełkot przeintelektualizowanego emo", ale uzasadnić to już trudniej. takie stwierdzenia przypominają mi sytuację, gdy np. ktoś zobaczy równanie, którego nie rozumie i powie, że to bełkot przeintelektualizowanego okularnika. zasada ta sama, jak już ktoś wyżej napisał - wyśmiewanie to jeden z podstawowych mechanizmów obronnych.
Jezus Maria tego chciałem uniknąć.
Co to znaczy, że świadomość jest pomyłką ewolucji? To bzdura - jednostka świadoma jest znacznie lepiej dostosowana niż większość jednostek nieświadomych ponieważ może świadomie reagować na zmienne warunki środowiskowe a nie jest skazana na automatyzm. Świadomość to jedna z przyczyn naszego sukcesu ewolucyjnego. To jeden z największych "sukcesów" ewolucji a nie pomyłka. Słowo sukces specjalnie w cudzysłowie bo samo pisanie o porażkach lub sukcesach ewolucji to bełkot
Równie dobrze można by pisać o sukcesach i porażkach grawitacji. Co to znaczy, że zgodnie z prawami natury nie powinno być człowieka?
Czy to oznacza, że człowiek wyewoluował wbrew prawom natury? Bo inaczej nie da się tego zinterpretować. Wówczas w grę wchodzi jakaś siła wyższa. Tylko jak ma się to do tego co Colhe wygadywał o wierze w siły wyższe ?
Co to znaczy, że w rzeczywistości każdy jest nikim? To bzdura - to zdanie nie ma najmniejszego sensu. Skoro każdy to ktoś kto istnieje to nie może być nikim. Musi być kimś.
"Należy zaprzestać reprodukcji" Czemu należy zaprzestać? Po co? Bo ktoś sobie tak ubzdurał?
"przełamać nasze zaprogramowanie" Jakie zaprogramowanie? Nikt nie jest do niczego zaprogramowany - nad każdym popędem można zapanować. Właśnie dzięki tej okropnej świadomości i samoświadomości. One wręcz wykluczają istnienie jakiegoś deterministycznego programu.
"wstaję z łóżka bo tak jestem zaprogramowany" - a kto Ci chłopie każe wstawać - leż w łóżku zdechnij w nim z głodu, uwolnij Ziemię od pomyłki ewolucji którą jesteś i głowy innym nie zawracaj.
Na prawdę nie chce mi się ciągnąć tego dalej. To wszystko to jakieś pomieszanie determinizmu, wypaczonego ewolucjonizmu i wierzeń Katarów momentami sprzecznych ze sobą. Bełkot nie mający większego sensu i całościowo nie trzymający się kupy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

