pilaster napisał(a):Owszem, ale nie w taki sposób jaki się Zychowiczowi wydaje. Zresztą Zychowicz wcale nie uznaje tych terenów za polskie :wall:
Uznaje uznaje, tylko tak jak Ty stosuje pewne środki stylistyczne aby wywrzeć wrażenie na czytającym. Pisząc utraciliśmy połowę ziem ma na myśli oczywiście połowę ziem II RP.
Cytat:Nie za postawę moralną, tylko za wkład w wysiłek wojennyCo absolutnie na jedno wychodzi. To wciąż argument nie polityczny ale właśnie moralny. O pozycji danego państwa nie świadczy ilość włożonego wysiłku wojennego ale jego realna siła.
Cytat:A po co mu było dalsze osłabianie Niemiec? Czyżby większa terytorialnie NRD była gorsza niż NRD mniejsza terytorialnie?Na wszelki wypadek. Nawet jeżeli utraciłby jakimś cudem NRD to strefa jego wpływów kończyłaby się na Odrze a nie na Warcie. Być może chciał wzmocnić też Polskę dlatego, że sądził, że łatwiej mu będzie ją kontrolować i w razie czego będzie stanowić dogodny bufor w konflikcie z zachodem. Koncepcja Polski jako miejsca rozbiegowego do prowadzonych działań wojennych była przecież aktualna jeszcze w latach 80.
Cytat:Zapewne był to jakiś motyw. Jednak podobne podejście nie tłumaczy, dlaczego Stalin wynagrodził poniemieckimi terytoriami Polskę, natomiast nie dał ich nikomu innemu. Ani Węgrom, ani Czechom, chociaż podobne nabytki dałoby się uzasadnić (Czechy zgłaszały pretensje np do Łużyc). Czyżby nie zamierzał zagrażać tym krajom niemieckim rewizjonizmem? :roll:Przydzielając ziemie Czechom, Węgrom i Polakom zmontowałby naturalny sojusz między tymi państwami zagrożonymi rewizjonizmem Niemieckim. Przydzielając tylko Polsce kierował ostrze wyłącznie w naszą stronę. Mógł też dodatkowo uznać, że Czechy i Węgry są na tyle małe, że nie potrzebował dodatkowych zabezpieczeń.
Cytat:Nie zmienilibyśmy strony. Już Niemcy by tego dopilnowali. Polska leżała dużo bliżej Niemiec i była dla nich dużo ważniejsza strategicznie niż Włochy. Zresztą Rumunia zmieniła stronę, natomiast Węgrom się to już nie udało.W jaki sposób by dopilnowali?
Cytat:A kto miałby interes, żeby je dawać?A kto miał interes, w tym że jednak je otrzymaliśmy. Interesy byłyby te same doszła by jedynie odpowiedzialność moralna narodu polskiego za sojusz z Hitlerem. Niezbyt mocny argument.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

