@DziadBorowy
jakkolwiek nie jest to argument przeciw serialowi samemu w sobie. O to właśnie twórcom chodziło - aby widz uznawał Rusta za dziwaka, żeby nawet podejrzewał go o to, że może mieć jakiś związek z tymi morderstwami (zresztą, podobną sugestię zastosowali policjanci, którzy przesłuchiwali Martiego, pytając się go czy Rust nie próbował "ustawić" śledztwa i pokazując jego zdjęcie na miejscu nowej zbrodni). To była część kreacji bohatera, która dodawała klimatu i smaczku całej serii.
A na pewno "bełkotem przeintelektualizowanego emo" bym nie nazwał filozofii Rusta, bo ma ręce i nogi. Oczywiście, w ramach pewnych założeń.
Na przykład
Świadomość jest pomyłką ewolucji, bo rodzi zło. Zwierzęta zabijają, gdy muszą, kiedy czują zagrożenie itd., człowiek zabija z najróżniejszych względów, często niemających nic wspólnego z koniecznością przetrwania.
Jest więc świadomość pomyłką ewolucji nie na gruncie STE, tylko na gruncie filozofii przyrody, którą kreuje Rust.
I tak dalej.
Jasne, jest to "naciągane", ale na tym polega kreowanie filozofii przez amatorów.
jakkolwiek nie jest to argument przeciw serialowi samemu w sobie. O to właśnie twórcom chodziło - aby widz uznawał Rusta za dziwaka, żeby nawet podejrzewał go o to, że może mieć jakiś związek z tymi morderstwami (zresztą, podobną sugestię zastosowali policjanci, którzy przesłuchiwali Martiego, pytając się go czy Rust nie próbował "ustawić" śledztwa i pokazując jego zdjęcie na miejscu nowej zbrodni). To była część kreacji bohatera, która dodawała klimatu i smaczku całej serii.
A na pewno "bełkotem przeintelektualizowanego emo" bym nie nazwał filozofii Rusta, bo ma ręce i nogi. Oczywiście, w ramach pewnych założeń.
Na przykład
Dziad Borowy napisał(a):Co to znaczy, że świadomość jest pomyłką ewolucji? To bzdura - jednostka świadoma jest znacznie lepiej dostosowana niż większość jednostek nieświadomych ponieważ może świadomie reagować na zmienne warunki środowiskowe a nie jest skazana na automatyzm.Przede wszystkim, Rust nie odwoływał się nigdzie do pojęć z dziedziny STE i warto zauważyć, że to, o czym mówi, tworzy pewien zbiór idei i koncepcji, luźno powiązanych z nauką, a bardziej odnoszących się do antropologii filozoficznej i filozofii przyrody.
Świadomość jest pomyłką ewolucji, bo rodzi zło. Zwierzęta zabijają, gdy muszą, kiedy czują zagrożenie itd., człowiek zabija z najróżniejszych względów, często niemających nic wspólnego z koniecznością przetrwania.
Jest więc świadomość pomyłką ewolucji nie na gruncie STE, tylko na gruncie filozofii przyrody, którą kreuje Rust.
I tak dalej.
Jasne, jest to "naciągane", ale na tym polega kreowanie filozofii przez amatorów.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
