A tymczasem... Rubel bije kolejny rekord w spadku wartości, z giełd rosyjskich wypłynęło od początku roku 200mld zielonych, Gazprom spadł w ciągu kilkunastu dni z poziomu 90 mld do 72 mld dol., (a parę lat temu chwalili się że będą pierwszą spółką mającą bilion wartości), na Krymie ludzie rzucili się do bankomatów, wszystko podrożało, sklepy świecą pustkami bo się lud do wojny przygotowuje, a Tatarzy protestują i chcą do Ukrainy. Stany wczoraj postanowiły sprzedać 1% rezerw ropy co zbiło ceny do 97 dol. za baryłkę. No a poza tym toczą się rozmowy "ostatniej szansy" USA-UE-Rosja o Ukrainie, rzucane są propozycje dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na Krymie.
Sebastian Flak

