TripleSix napisał(a):Moim zdaniem jeżdżenie na Majdan polskich polityków było błędem. Tak do końca nie wiadomo było, o co tam chodzi
Tu się zgadzam. To było jedno z niezbyt rozsądnych posunięć. Jedyny cel jaki mogło mieć to zdobycie taniego poklasku wśród naszej opinii publicznej.
jeahwe napisał(a):to ma racje. bo wracajac do twojego pierwszego pytania - to wystarczy, ze polska wtraca sie w sprawy rosji.
Jak się wtrąca w sprawy Rosji? Przecież to Rosja wtrąca się w sprawy Ukrainy. I jak daleko te sprawy Rosji mają sięgać? Jak Rosja wyśle wojsko na Litwę i Estonię aby bronić swoich obywateli czy dopiero gdy uczyni to na Podlasiu będzie można uznać, że to nie są już sprawy Rosji? To, że Rosja ma swoje sprawy nie oznacza, że my swoich spraw mamy nie mieć i siedzieć cicho niezależnie od tego co wyrabiają kacapy.
Cytat: albo jak wytlumaczysz, ze unia dogadala sie za plecami polski w sprawie miesa?
Jak na razie żadnej umowy w tej kwestii nie ma. Był jedynie artykuł z taką tezą postawioną w formie zapytania.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

