DziadBorowy napisał(a):Można przypuszczać, że Rosja wysłała na Krym najlepsze co ma. Polska też mogłaby się popisać 10-15 tysiącami "misjonarzy" świetnie wyszkolonych, i nowocześnie wyposażonych. Błędem byłoby jednak na ich podstawie oceniać całość naszych sił zbrojnych.Artykuł nie oceniał całości sił zbrojnych. Oceniał armię, która brała udział w operacji z punktu widzenia tejże operacji. Dodatkowo oceniał lepiej w porównaniu do operacji znanej np. z Abchazji, która także dużą przecież nie była i nie angażowała znacznej siły wojsk rosyjskich.
DziadBorowy napisał(a):Dlaczego humor? Mogą przecież zacząć ograniczać dostawy wody i prądu do Krymu.I co osiągną? Ultimatum nie stawia się po to aby dogryźć lecz aby coś uzyskać.
Nie ma nawet cienia szans na to aby odwrócili coś co ma właśnie miejsce.
Dostarczą mniej surowców? To i sami mniej zarobią dorzucając kolejną garść ziemi na trumnę swojej gospodarki.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
