DziadBorowy napisał(a):Ja nie pisałem o kosztach produkcji ale o kosztach utrzymania sprzętu w gotowości bojowej. Rosyjska Łada może być tańsza w produkcji od Mercedesa (jakość też będzie gorsza) ale w utrzymaniu raczej tańsza nie będzie - wręcz przeciwnie.Właśnie mi przytakujesz. Czym bowiem jest koszt utrzymania sprzętu?
Posiadasz samochód? Jeśli tak to co wchodzi w zakres kosztów jego utrzymania?
Jak mniemam części zamienne, eksploatacyjne, koszta naprawy oraz koszta paliwa.
Części zamienne a konkretniej ich cena są ściśle związane z kosztami produkcji oraz surowców.
Koszta paliwa, olejów itp. są związane z cenami ropy i ropopochodnych.
Koszta naprawy są związane z ceną siły roboczej.
DziadBorowy napisał(a):Lepszym (chociaż wciąż pozostawiającym do życzenia) jest uwzględnienie wydatków na armię w porównaniu do wielkości tej armii.Uwzględnienie tylko dwóch czynników jest lepszym wyznacznikiem?
Daj spokój.
DziadBorowy napisał(a):Dlaczego sądzisz, że korupcja w armii będzie znacząco mniejsza niż w innych sektorach w danym państwie?Nic nie sądzę, lecz nie wyrokuję nie mając danych.
Poza tym nie wiem czym charakteryzuje się ta korupcja (tzn. na ile faktycznie odbija się to na możliwości utrzymania armii). Nie wiem też jak wygląda jej rozmieszczenie na poszczególnych szczeblach. Jeżeli ma miejsce już na szczeblu określania wydatków budżetowych ze względu na cele to może się okazać, że Rosja wydaje na utrzymanie armii nie za mało lecz za dużo.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN

