DziadBorowy napisał(a):Zatem tylko czekać jak ukraińska armia zrobi z Rosjan pasztet za pomocą swoich 400 samolotów bojowych 4100 czołgów, 6000 transporterów opancerzonych. Wszak to znacznie więcej niż to co ruscy aktualnie mają przerzucone w jej okolice. A jak jeszcze zmobilizuje 15 000 000 chłopa gotowych wg tego rankingu do służby pod broń to zatrzyma się dopiero na Wyspach Kurylskich.
Nie zrobi, ponieważ ranking GF nie opiera się tylko na liczbach bezwzględnych, takich jakie przytoczyłeś. To, że podają takie liczby, to ich kronikarski obowiązek. Natomiast niewykluczone, że Ukraińcy poradziliby sobie z siłami New-ZSRR stacjonującymi tylko na Krymie.
DziadBorowy napisał(a):Przecież ten ranking mierzy głównie to jak mocna jest dana armia na papierze. Gdyby Polska wpisała na stan wyposażenia armii wszystkie t-34 stojące w muzeach oraz miastach jako pomniki to pewnie od razu awansowała by w tym rankingu o kilka pozycji w górę, bo stan czołgów by nam się powiększył.
Taka wypowiedź świadczy tylko o tym, że pewnych faktów nie chcesz przyjąć do wiadomości. Rozumiem, że ranking Pilastra wyczerpuje wszystkie zależności w każdym aspekcie techniki wojskowej i sztuki prowadzenia działań wojennych na polu taktycznym i strategicznym. I nie powstał na papierze, tylko na jedwabisto-zajebistej pajęczynie imaginacji naszego "miszcza". :lol2:

