Socjopapa napisał(a):Czyli uważasz, że polski kontrwywiad to debile dłubiący w nosie. Jakieś przesłanki za tą tezą, czy tak sobie gdybasz, tak jak o tym, że wystarczy mieć dużo luda i już się staje najpotężniejszą armią świata?
A co ma do tego kontrwywiad?Nie rozumiem.
Ja piszę, że "stosunkowo" łatwo jest wejść na forum rosyjskich pasjonatów lotnictwa, ukraińskich, niemieckich, amerykańskich, etc, etc i zestawić na podstawie tysięcy zestawień i postów, zdjęć, opisów, itd., listę sprawnego sprzętu bojowego. To byłoby kupę pracy, ale może kiedyś ktoś zrobi takie sensowne pozycjonowanie, np. kilku czołowych krajów.
To nie są od dawna tajne rzeczy. Mówię tu o podstawowych właściwościach i porównaniach, bo wiadomo, że na polu walki np. T80U vs. M2 może być różnie. Ale i tam można (pomimo, że nie zna się dokładnie procesu technologicznego pancerza Abramsa oszacować taki pojedynek. Z lotnictwem jest ta zaleta, że nie można samolotów trzymać pod ziemią i wszystko jest właściwie jawne bo....latają;-)
Tak więc znasz ich:
-nr ewidencyjne
-wiek
-resursy płatowca
-resursy silników
-typy płatowców
-typy awioniki
-typy silników
-etc., etc.
-stacjonowanie/lokalizacje
-ilości
-przetargi na modernizację
-jakie to modernizacje
-możliwości uzbrojenia
-możliwości wspólnego działania systemowego
-możliwości stosowania swobodnej przebudowy i dozbrajania (np.dostęp do kodów źródłowych)
-możliwości modernizacyjne (produkcyjne) w ramach danego kraju
-charakterystyki bojowe poszczególnych egzemplarzy
-rozmieszczenie obszarowe, zasięgi, pułapy
-kto produkuje i w jakich proporcjach podzespoły, jak startegiczne sa te podzespoły
-itd, itd.
Niektórzy pasjonaci są w stanie powiedzieć ile lotów ma dany pilot na jakim egzemplarzu samolotu, nie znając pilota...
Do tego dochodzą przeciez targi, pokazy, marketing, walki pokazowe, materiały ze szkoleń pilotów, etc, etc....

