Łoś napisał(a):To popyt jest jedynie wtedy, gdy jest np: konflikt zbrojny? Wydaje mi się to dziwne, żeby tworzyć wojsko w momencie bezpośredniej napaści lub zagrożenia. Ale Ukraina to w sumie praktykuje.Ukraina na razie nic nie praktykuje. Żadnego wojska nie tworzą bo po prostu nie maja za co (chyba, że wojskiem nazywasz 500-osobową gwardię narodową złożoną ze świeżych rekrutów po 14-dniowym szkoleniu i wyposażoną w sprzęt z magazynów armii). Mają gigantyczne problemy z utrzymaniem istniejących struktur, zdolne do boju są praktycznie jedynie jednostki powietrznodesantowe.
No ale cóż, armia albo walczy albo się do walki przygotowuje. Przy żałosnych wydatkach na wojsko w wysokości 1% PKB w większości krajach UE (Polska pod tym względem to kraj iście militarystyczny) ciężko tu mówić o przygotowaniach.

