Kontestator napisał(a):Powiedziałbym, że wręcz odwrotnie. Dobrobyt w Europie i USA wypracowany w XX wieku można było osiągnąć jedynie poprzez poskromienie kapitalizmu. Powstanie po II WŚ państw opiekuńczych, keynesizm czy New Deal. Które pozwoliły robotnikom również korzystać ze wzrostu gospodarczego i dzięki temu zachować nietotalitarny charakter państw. W innym wypadku zdesperowani przez warunki, które zapewnił im kapitalizm doprowadziliby do rewolucji podobnej do tej jaka miała miejsce m.in. w Rosji.
Z czego wynika, że dobrobyt bierze się z socjalu. No, to załatwienie wszystkich problemów ekonomicznych Polaków powinno być proste. Niech państwo wypłaca każdemu co miesiąc 10 000 złotych. Nikt nawet nie będzie musiał pracować. Dobrobyt o jakimś się nawet najbardziej odważnym socjalistom nie śniło.
Rzeka wyschnie, a tama się zawali.
A tak nawiasem mówiąc...
Cytat:“Give a man a fish, feed him for a day. Teach a man to fish, feed him for a lifetime”
― Lao Tzu
“Sell a man a fish, he eats for a day, teach a man how to fish, you ruin a wonderful business opportunity.”
― Karl Marx
Kłopot w tym, że socjalizm polega właśnie na rozdawaniu ryb zabranym tym, którzy je złowili i utrudnienie łowienia w taki sposób, żeby biedak nie miał żadnych szans na samodzielne łowienie. Proponuję sobie wybrać jakiś inny cytat, bo tego chyba nie przemyślałeś.

