tak, operacja bałkańska miała najwięcej sensu w tej pierwszej wersji (jesień 1943?), ale chodzi o to (i to ten tekst po części pokazuje), że tu w grę wchodziły tylko interesy trzech wielkich mocarstw i właściwie USA grały wszystkimi (to było jedyną przeszkodą, a nie jak pisze Exodim logistyka itp.) - rosję ustawiono jak się chciało, a brytyjczyków ograniczono (to był zdaje się jeden z głównych celów Roosvelta, bo jak sam przyznawał walczył z kolonializmem). aby to osiągnąć Roosevelt musiał m. in. poświęcić polskę (co czynił cały czas sprzeciwiając się pomysłom Churchilla, a że startował z pozycji siły to i brytyjczycy nie mieli wiele do powiedzenia)... a o tym od początku jest tu mowa. natomiast czy to nazwać zdradą, sprzedażą czy jakkolwiek, to jest kwestia naprawdę dalekorzędna.
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.

