exodim napisał(a):W niektórych przypadkach jedynie prokurator rejonowy może wydać decyzje odnośnie dalszych czynności, nie może tego zrobić zastępca czy jakiś inny pracownik prokuratury. Wiąże się to z bardzo specyficznym charakterem pracy. Jeśli ktoś chce zostać prokuratorem, to wie, że będzie czasem wzywany o godzinie 3 nad ranem. Taki już jego los, na który się w pełni zgodził przyjmując pracę.Jak to się ma do przedmiotowego tematu, czyli porozumienia?
Podobnie jest z wieloma innymi zawodami. Za oczywiste należy wskazać wszelkie ważniejsze stanowiska wojskowe (mobilizacja), niektóre stanowiska w służbach medycznych, służbach cywilnych, a także niekiedy stanowiska w sektorze prywatnym, jak np. administrator jakiegoś serwera, który jako jedyny (ze względów bezpieczeństwa) jest zaznajomiony z kluczowymi parametrami itp.
Cytat:Nie można mówić o wyzysku, kiedy czynniki zewnętrzne nie zmuszają danej osoby do pracy w określonym zawodzie. A zawody, o których mowa są na tyle specyficzne, że nikt nigdy nie będzie zmuszony przez pewne bodźce ekonomiczne do podjęcia w nich pracy.Można mówić i się mówi, szczególnie w kontekście dzieci.
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL

