Sofeicz napisał(a):Żarłaku - powiem wprost.
Jeśli mam do wyboru pax americana i pax sovieticus, to wybieram ten pierwszy.
Nie wymiguj się od sprostowania.
Głównie chodzi mi o część, którą wytłuściłem.
Dla mnie okupacja amerykańska, niemiecka czy rosyjska to żaden wybór. Każdy brak wolności jest niepożądany. Widać, ty kierujesz się własną wygodą, skoro jedna z opcji tobie odpowiada.
Sofeicz napisał(a):Jak na razie to Ukraina została "rozebrana" przez ROSJĘ, jakbyś nie wiedział.
A według ciebie to akurat Rosja jest OK.
Aspiracje Ukrainy do bycia jako tako normalnym europejskim krajem są (wg mnie) godne wsparcia, i nie można tego nazywać "sprzedawaniem". To jest retoryka postsowiecka.
Żarłak napisał(a)::mrgreen:
To jeszcze udowodnij, że tak napisałemmile:
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.


mile: