pitbbpl napisał(a):Tego to i sam pitbbpl nie wie.Ale przecież nigdzie na świecie poza Koreą Północną nie ma żadnej z tych skrajności.
Wiem tylko, że trzeba znaleźć harmonijne rozwiązanie pomiędzy dwoma systemami (taki złoty środek).
Jak w przypadku Ziemi (ani za blisko słońca, ani za daleko).
Mamy albo gospodarkę centralnie sterowaną zasilaną elementami wolnorynkowymi, aby pobudzać przedsiębiorczość (jak w Chinach); albo mniej lub bardziej liberalną gospodarkę z silnie rozbudowaną opieką społeczną i sektorem usług państwowych (UE i Kanada); ewentualnie kapitalizm z elementami korporacjonizmu (jak w USA).
Mówię o liczących się gospodarkach, ale większość wpada w któryś z tych schematów.
"Equality is a lie. A myth to appease the masses. Simply look around and you will see the lie for what it is! There are those with power, those with the strength and will to lead. And there are those meant to follow – those incapable of anything but servitude and a meager, worthless existence."

