exodim napisał(a):Czytałem, że "strzałka czasu" jest określona początkową entropią (bardzo niską) naszego wszechświata, czyli Wielkiego Wybuchu. Czy jest jakakolwiek możliwość teoretyczna (wynikająca z równań mat. uznanych obecnie za modelowe w opisie praw fizyki) odwrócenia kierunku dążności entropii?Zasadniczo wszystkie równania współczesnej fizyki są odwracalne w czasie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby po prostu w całym Wszechświecie odwrócić wszystkie prędkości i otrzymać układ, którego entropia będzie stale maleć. Problem polega tylko na tym, że konfiguracja, która doprowadzi do malejącej entropii jest niezwykle mało prawdopodobna.
Po drugie, czysto teoretycznie w każdym momencie materia może się spontanicznie przeorganizować w dowolny stan (przez te nieszczęsne kwantowe niepewności) - z tym że znowu, prawdopodobieństwo jakichś makroskopowych zmian jest znikomo niskie. To przy okazji oznacza, że obecny Wszechświat jaki znamy mógł powstać minutę temu i byłoby to nie do wykrycia, ale chyba nie warto sobie zawracać tym głowy

Kolejna sprawa jest taka, że profesor, który uczył mnie termodynamiki strasznie by Cię ochrzanił za mówienie, że to entropia określa strzałkę czasu, ale niestety nigdy do końca nie zrozumiałem jego argumentacji i nie potrafię jej przytoczyć
![[Obrazek: style3,Fizyk.png]](http://www.sloganizer.net/en/style3,Fizyk.png)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
