Fraza "urzędnicy UE zakazali, wydali", itp. najczęściej nie ma nic wspólnego z urzędnikami. W PE mamy parlamentarzystów, w Radzie Europy ministrów z krajów członkowskich.
Wiem, że dla wielu to wsio rawno bo do worka z napisem urzędnicy wrzucają wszystko jak leci co tylko nie jest elementem podmiotu prywatnego, ale warto pamiętać, że urzędnik prawo wykonuje a nie ustanawia, nie tworzy.
Choć czasem u nas w kraju UŚ ma takie dziwne zapędy w podobną stronę (te różnorakie interpretacje nie rzadko z kosmosu). Ale ktoś im widocznie taką swobodę poprzez prawo umożliwił. W zamierzeniu lub bez niego. I będą to ustawodawcy wraz z ich tabunem prawników legislatorów. A ci ostatni to nie kto inny jak szara eminencja polskiego prawa. I to jedyna kategoria urzędników, która powinna zbierać gromy za ten czy inny z dupy wzięty akt prawny.
Wiem, że dla wielu to wsio rawno bo do worka z napisem urzędnicy wrzucają wszystko jak leci co tylko nie jest elementem podmiotu prywatnego, ale warto pamiętać, że urzędnik prawo wykonuje a nie ustanawia, nie tworzy.
Choć czasem u nas w kraju UŚ ma takie dziwne zapędy w podobną stronę (te różnorakie interpretacje nie rzadko z kosmosu). Ale ktoś im widocznie taką swobodę poprzez prawo umożliwił. W zamierzeniu lub bez niego. I będą to ustawodawcy wraz z ich tabunem prawników legislatorów. A ci ostatni to nie kto inny jak szara eminencja polskiego prawa. I to jedyna kategoria urzędników, która powinna zbierać gromy za ten czy inny z dupy wzięty akt prawny.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
