Wilk napisał(a):Eeee... a skąd wytrzasnąłeś to "terraformować i osiedlać się na stałe"? Tet terraformował ziemię? To Twoja prywatna interpretacja co najwyżej, bo z filmu nic takiego nie wynika.
Wręcz przeciwnie, właśnie z filmu to wynika. Jak widać po tym i poprzednich wpisach większosć nie potrafi oglądać filmów w którym wszystko nie jest detalicznei wyłożone kawę na ławę, a pozostawione inteligencji i wyobraźni widza. Zresztą nawet to, że Tet jest SI też przecież trzeba sie domyślić.
Cytat:Ja widziałem akt grabieży, nie kolonizacji.
A co konkretnie grabiono?
Cytat:Co do metod walki, to tutaj też twórcy filmu jakoś się nie spisali. Kosmici z
Dnia Niepodległości nie walczyli, bo ich statki osłaniało jakieś pole, które
czyniło je niezniszczalnymi, a zatem mowa jest co najwyżej o eksterminacji
ziemian,
Nic podobnego. Gdyby tamci kosmici tylko taki cel mieli, nie wypuszczaliby najpierw mniejszych pojazdów ze statku matki, a potem myśliwców do walk atmosferycznych, tylko po prostu prażyliby z orbity do kolejnych celów na Ziemi, tak jak to czynił Tet w Oblivion.
Ale oni po prostu lubili sobie polatać i postrzelać, oczywiscie w warunkach absolutnej przewagi technologicznej.
Cytat: Stany Zjednoczone, które dzięki wojennej polityce destabilizacji mają w
garści niektóre z krajów bliskiego wschodu (arabowie walczą między sobą w
bratobójczych walkach, a nie z USA, ich prawdziwym wrogiem),
Prawdziwym wrogiem Arabów jest ich własny system społeczny i polityczny na czele z dominującą ideologią - islamizmem.
Cytat: a Stanami bynajmniej nie kieruje sztuczna inteligencja.
Doprawdy? A skąd Wilk to wie? :roll:

